Ikona informacyjna
POMOC
Powrót do listy parafii

Parafia Rzymskokatolicka Przenajświętszej Trójcy

Adres parafii:

32-600 Rajsko, Wilamowicka 7

Diecezja bielsko-żywiecka

Kuria Diecezjalna Diecezji bielsko-żywieckiej
w Bielsko-Białej

REKLAMA

Parafia nie nawiązała współpracy z Parochialis.pl

W tym miejscu mogłyby znajdować się parafialne ogłoszenia duszpasterskie, lista oraz kalendarz intencji mszalnych, a także moduł zamawiania intencji mszalnej przez Internet.

W celu zakupienia tego modułu skontaktuj się z nami.

Jestem zainteresowany współpracą

Aktualności z Diecezji bielsko-żywieckiej

17 maja 2024
20 maja 2024 – Kuria Diecezjalna jest nieczynna
W Święto NMP Matki Kościoła – 20 maja 2024 r. – Kuria Diecezjalna jest nieczynna.
19 maja 2024
Bp Pindel: koronacja wadowickiego obrazu Matki Bożej była odpowiedzią na wieloletnie świadectwa wiernych
O tym, że koronacja wadowickiego obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy była odpowiedzią na wieloletnie świadectwa wiernych, dokumentujące cuda i łaski otrzymane za wstawiennictwem Matki Bożej przypomniał 19 maja 2024 r. bp Roman Pindel w bazylice w Wadowicach. Biskup bielsko-żywiecki sprawował Mszę św. w ramach przygotowania do 25. rocznicy koronacji cudownego obrazu. Duchowny zwrócił uwagę, że wydarzenie, które miało miejsce 16 czerwca 1999 r., zapamiętane zostało przede wszystkim jako emocjonalne wspominanie przez Jana Pawła II czasów jego młodości tu „gdzie wszystko się zaczęło”. Jak zaznaczył biskup, koronacja była odpowiedzią na wieloletnie świadectwa wiernych, dokumentujące cuda i łaski otrzymane za wstawiennictwem Matki Bożej. „Kardynał Franciszek Macharski zdecydował o ozdobieniu obrazu koronami biskupimi, a koronacji dokonał papież Jan Paweł II” – wyjaśnił hierarcha. Zauważył, że parafia w Wadowicach ma bogatą historię duchowych przemian i nawróceń, w tym znaczące wydarzenie z 1844 roku, kiedy to masowo przystępowano do Towarzystwa Wstrzemięźliwości, odrzucając pijaństwo. Wytłumaczył, że wprowadzenie abstynencji było wspierane różnymi formami, w tym symbolicznymi „pogrzebami gorzałki”. „Trzeźwość stała się trwałym elementem życia parafian, co dokumentują zapisy z rekolekcji” – przypomniał. „Religijne motywowanie wadowiczan do trzeźwości okazało się trwałe, o czym świadczą zapisy z rekolekcji, których celem było odnowienie postanowień złożonych przed kilku laty wobec proboszcza. Okazało się, że dochowanie przysięgi sięgała nawet 80 proc. Parafia wadowicka nie tylko najwcześniej rozpoczęła rewolucję obyczajową i duchową w Galicji, ale też długo, bo do początku XX w. przybywało, choć mniejszej liczbie pragnących prowadzić trzeźwe życie w domu i w rodzinie, oszczędzać, lepiej się odżywiać, kształcić swoje dzieci i być szanowanymi obywatelami” – kontynuował. Zwrócił uwagę, że kolejnym istotnym wydarzeniem było przybycie redemptorystów do Wadowic w 1897 roku, którzy prowadzili misje parafialne, przynosząc obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy, kopię oryginału z Rzymu. „Oryginał pochodzący z Krety był w Rzymie czczony od 1499 roku. Kilka wieków później, w ruinach klasztoru augustianów odnaleźli go redemptoryści i umieścili w rzymskim kościele św. Alfonsa Liguori. Tam doznawał wielkiej czci, jego zaś kopie i nabożeństwo rozpowszechniają redemptoryści po całym świecie do dziś. Wadowicka kopia obrazu została wykonana zapewne w Polsce pod koniec XIX w. Różni się od rzymskiego oryginału przede wszystkim urodą dziewczęcą twarzy Matki Bożej” – dodał. Obraz ten szybko zyskał popularność i stał się miejscem licznych modlitw i świadectw otrzymanych łask. W 1929 roku zbudowano nowy ołtarz dla obrazu, a w 1954 roku wprowadzono nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, która gromadziła wiernych w każdą środę. Przywołał postać kolegi seminaryjnego Karola Wojtyły i wieloletniego proboszcza wadowickiego ks. infułata Kazimierza Sudera, który odnotowywał w swej kronice liczne nawrócenia i świadectwa wysłuchanych modlitw, zachęcając wiernych do dziękowania za otrzymane łaski. Starania o koronację obrazu były wspierane przez zapisy tych podziękowań. „Sprawa, która leżała na sercu ks. infułata, to mała ilość podziękowań, bo próśb było zawsze dużo. Gdy ktoś mówił o wysłuchaniu swojej prośby, nieraz pytał wprost: A czy za to też podziękowałeś? Jeżeli nie, to masz tu kartkę, napisz i zostaw albo wrzuć do skrzynki. On też w księgach wpisywał podziękowania za doznane łaski, by móc podjąć starania o koronację obrazu. Mówił, jak bardzo jest to potrzebne dla przyszłych pokoleń, ale także dla współczesnych, którzy powinni świadczyć o tym, jak Bóg jest dobry” – wspomniał. Zdaniem biskupa, wybór Jana Pawła II na papieża miał znaczący wpływ na wadowicką społeczność. Niemniej, jak podkreślił, pytania o trwałe duchowe owoce tego wydarzenia pozostają aktualne. „Czy wybór Rodaka na stolicę Piotrową wprowadził jakąś nową jakość do naszego życia? Czy to niezwykłe wydarzenie w naszym pokoleniu dokonało przemiany podobnej do tej, gdy nasi przodkowie w połowie XIX w. masowo porzucali pijaństwo, wciąż niszczące życie gdzie indziej? Czy nasze pokolenie szuka pomocy u Tej, która chce nieustannie pomagać, jak szukali jej wadowiccy parafianie od misji redemptorystów w 1897 roku gromadząc się tłumnie przed obrazem ukoronowanym 25 lat temu?” – pytał pochodzący z Wadowic biskup. Na koniec wskazał, że obchody Zesłania Ducha Świętego przypominają o mocy Ducha, który umacnia wiernych do głoszenia Ewangelii. „Dziękujmy za łaski wyproszone przez Matkę Bożą Nieustającej Pomocy i prośmy o otwartość na natchnienia Ducha Świętego, byśmy mogli prowadzić życie pełne miłosierdzia” – wezwał. Jan Paweł II koronował cudowny wizerunek podczas swojej wizyty w Wadowicach w 1999 roku. Dary mieszkańców Wadowic i okolicy w postaci obrączek, pierścionków, kolczyków, naszyjników, łańcuszków stały się materiałem, z których powstały korony. Pamiątką koronacji jest ofiarowany przez Ojca Świętego złoty różaniec, który jako wotum został powieszony po lewej stronie cudownego obrazu. Z prawej strony na obudowie ołtarza ustawiono budzik – dar mieszkańców Lourdes dla Jana Pawła II. Po śmierci papieża zegar ten, który stał w apartamentach Ojca Świętego, przekazany został jako wotum dla Pani Wadowickiej. Przygotowaniem do świętowania 25. rocznicy koronacji obrazu była peregrynacja jego kopii w domach mieszkańców parafii.
19 maja 2024
Pielgrzymi „Ognia Lolek” dziękowali za dar życia Jan Pawła II
„Święci nie są do podziwiania, święci są do naśladowania” – te słowa były motywem przewodnim 33-kilometrowej pieszej pielgrzymki „Ogień Lolek”, która przeszła 18 maja 2024 r. spod Krzyża Trzeciego Tysiąclecia w Bielsku-Białej pod krzyż na Matysce w Beskidzie Żywieckim. Pątnicy, wśród których były osoby z niepełnosprawnościami, dzieci i młodzież, kapłani, wychowawcy i opiekunowie, pokonali wspólnie tę trasę. Sobota była dniem wędrówki przez kilka beskidzkich gmin, gdzie na pielgrzymów czekali gościnni parafianie z poczęstunkiem. Wędrówkę zakończyła Msza św. pod Jubileuszowym Krzyżem na Matysce, koncelebrowana przez ks. Krzysztofa Ciurlę oraz ks. kan. Jana Goryla. Był to moment głębokiej modlitwy i dziękczynienia, nie tylko za dar życia św. Jana Pawła II, ale także za 25-lecie działalności Stowarzyszenia „Dzieci Serc”. Droga do Jubileuszowego Krzyża w Beskidzie Żywieckim prowadziła przez kilka ważnych miejsc. Najpierw był klasztor kontemplacyjny sióstr redemptorystek na Trzech Lipkach, gdzie pielgrzymka się rozpoczęła. Siostry redemptorystki, jak zwykle, przyjęły pielgrzymów serdecznie. Zakonnice do czasu beatyfikacji papieża przechowywały ogień z grobu Jana Pawła II, nazwany „Lolkiem”.  W 2008 roku ogień ten przywieźli do Polski biegacze z Włoch. Oni jako pierwsi pokonali trasę pomiędzy krzyżami na Trzech Lipkach i Matysce. Na placu przy pomniku św. Jana Pawła II przy kurii biskupiej pątnicy spotkali się z ks. kan. Janem Gorylem, który podzielił się refleksjami na temat życia i pontyfikatu św. Jana Pawła II. „Był to moment, który przypomniał nam o wielkości tego papieża i jego nieustannej modlitwie za Polskę” – wspominają pielgrzymi. Przy kościele pw. Najdroższej Krwi Pana Jezusa Chrystusa w Bystrej wędrowców przywitał ks. kan. Rafał Brzuchański, proboszcz parafii. „Spotkanie z nim i jego parafianami było pełne ciepła i wspólnotowej radości. Mogliśmy razem modlić się i rozważać tajemnice naszej wiary” – podsumowują uczestnicy pielgrzymki. Przy kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Słotwinie wędrowcy spotkali się z ks. Władysławem Sporkiem, proboszczem parafii. Kapłan podzielił się historią wspólnoty i opowiedział o lokalnych tradycjach religijnych. Kolejny przystanek to kościół pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Ostrem-Twardorzeczce. Tu wszystkich przywitał ks. proboszcz Krzysztof Gałecki. Na cmentarzu parafialnym w Radziechowach pątnicy odwiedzili grób ks. prałata Stanisława Gawlika. Był pomysłodawcą i budowniczym krzyża jubileuszowego oraz inicjatorem Golgoty Beskidów na Matysce. „Był to moment szczególnej refleksji i modlitwy za zmarłego kapłana, który swoją wizją i pracą wpisał się w duchową mapę naszej diecezji” – podsumowują inicjatorzy pielgrzymki. Pielgrzymka zakończyła się na Matysce, gdzie sprawowana była Msza św. za dar życia św. Jana Pawła II, z prośbą o jego orędowanie za Polską. Była to również Msza dziękczynna za Stowarzyszenie „Dzieci Serc” z okazji 25-lecia jego działalności. Dziękowano za wszystkich, którzy przyczynili się do jego istnienia. fot. Jadwiga Klimonda

Lokalizacja parafii

Zasady przetwarzania danych

Dotyczące danych z formularza wysyłanych ze strony.


Dane z powyższego formularza będą przetwarzane przez naszą firmę jedynie w celu odpowiedzi na kontakt w okresie niezbędnym na procedowanie przekazanej sprawy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Każda osoba posiada prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania i usunięcia oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec niewłaściwego przetwarzania. W przypadku niezgodnego z prawem przetwarzania każdy posiada prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Administratorem danych osobowych jest InnyWymiarStron, siedziba: Katowice, Gliwicka 234/204.